Sowia Poczta
Błędy i informacje
Jest to zakładka, jak sama nawa sugeruje, dotycząca: błędów, wątków, fabuły, informacji i innych. Więc może po kolei...
WAŻNE!
Jestem święcie przekonana, że pierwsze rozdziały tego opowiadanie są koszmarne: błąd na błędzie, zła pisownia, stylistycznie tekst kuleje, jest chaotyczny, ale uwierzcie, że jeśli przebrniecie, przez to wszystko i dojdziecie powiedzmy do tego 10 rozdziału da się dostrzec plusy i jakąś fabułę, DLATEGO NIE ZNIECHĘCAJ SIĘ PRZY PIERWSZYCH ROZDZIAŁACH!
1. BŁĘDY
Zaczęłam właśnie od nich bo to moja pięta achillesowa. Ogólnie to mam dyslekcje, jednak to mnie nie tłumaczy, wiem o tym. Zabrałam się za tworzenie bloga, a robię sporo błędów. Pierwsze rozdziały roją się od nich, ale uwierzcie później jest lepiej. Alishia sprawdza teksty, a ja im częściej pisze tym robię mniej błędów. Dlatego przepraszam za te pierwsze rozdziały, one również zostaną zedytowane, jeśli z Alishią znajdziemy trochę czasu... (a z tym mamy ciężko) Jeśli chodzi o błędy w pisowni nazw własnych- też nad tym pracujemy...
Pojawił się jeszcze jeden błąd dość poważny. Chodzi o Bar pod świński łbem na Pokątnej! Wiem wiem, ja wszystko już wiem. Pomyliłam trochę lokalizację, ale myślę, że nie poczyniło to wyraźnych szkód w fabule...
2. ZGUBIONE WĄTKI
Jest kilka rozpoczętych wątków, ale nie zakończonych. Zdaje sobie z tego sprawę, ale nie da się tego wszystkiego ogarnąć. Niektóre zostawiłam celowo inne okazały się nietrafione, tak czy inaczej mam nadzieję, że nie utrudnia to tak bardzo czytania...
3.O ROZDZIAŁACH
a) Długość
Więc jak zauważyliście pierwsze rozdziały są dość krótkie, jednak później to się zmienia. Staram się pisać rozdział na minimalnie 10 stron w Wordzie, to powinno na razie wystarczyć ;)
b)Daty dodawania
Teraz staram się dodawać rozdziały co tydzień, jednak nie zawsze jest to możliwe, ogranicza mnie przede wszystkim szkoła :( Ale również mój laptop często się psuje... oprócz tego braki internetu, przeszkód jest mnóstwo a my z Alishią tylko dwie... Panie z biblioteki jak mnie widzą, że idę w stronę komputerów to uciekają w popłochu, siedzę tam naprawdę długo za długo i piszę, a to wszystko dlatego, że ktoś pytał o rozdział... doceńcie to! Na początku rozdziału staram się informować o kolejnych wpisach więc czytajcie uważnie ;)
4. JAK DŁUGO JESZCZE?
100 rozdziałów
Czy to możliwe? Pożyjemy zobaczymy, na razie zakończyłam pierwszą część tego bloga, pierwsze pięćdziesiąt za nami, zobaczymy co dalej :)
5. MINIATURKI
Miniaturki pojawiają się na wielu blogach również na moim i jest to cykl miniaturek z rożnych dzienników. NIE MA TO NIC WSPÓLNEGO Z GŁÓWNYM OPOWIADANIEM! Są to zupełnie inne historie które napisałam ponieważ chciałam się oderwać od tego co zazwyczaj piszę lub są napisane na specjalną okazję. Możecie również pisać o kim mam napisać taką cz inną miniaturkę i jeśli dana para mi się spodoba obiecuje coś napisać, jednak nic na siłę. Nie jestem do pisania na czyjeś życzenie i nie będę pisać o parach których nie lubię z tego prostego powodu, że takie opowiadanie będzie okropne.
(chyba zbyt często używam słowa "pisać"... )
6. WSZYSTKO INNE
W komentarzach pod spodem możecie zadawać inne pytania, bo pewnie są kwestie które pominęłyśmy lub przemilczałyśmy...
Ekipa dom Salzara zwariował, czyli Pani M. i Alishia
Jest to zakładka, jak sama nawa sugeruje, dotycząca: błędów, wątków, fabuły, informacji i innych. Więc może po kolei...
WAŻNE!
Jestem święcie przekonana, że pierwsze rozdziały tego opowiadanie są koszmarne: błąd na błędzie, zła pisownia, stylistycznie tekst kuleje, jest chaotyczny, ale uwierzcie, że jeśli przebrniecie, przez to wszystko i dojdziecie powiedzmy do tego 10 rozdziału da się dostrzec plusy i jakąś fabułę, DLATEGO NIE ZNIECHĘCAJ SIĘ PRZY PIERWSZYCH ROZDZIAŁACH!
1. BŁĘDY
Zaczęłam właśnie od nich bo to moja pięta achillesowa. Ogólnie to mam dyslekcje, jednak to mnie nie tłumaczy, wiem o tym. Zabrałam się za tworzenie bloga, a robię sporo błędów. Pierwsze rozdziały roją się od nich, ale uwierzcie później jest lepiej. Alishia sprawdza teksty, a ja im częściej pisze tym robię mniej błędów. Dlatego przepraszam za te pierwsze rozdziały, one również zostaną zedytowane, jeśli z Alishią znajdziemy trochę czasu... (a z tym mamy ciężko) Jeśli chodzi o błędy w pisowni nazw własnych- też nad tym pracujemy...
Pojawił się jeszcze jeden błąd dość poważny. Chodzi o Bar pod świński łbem na Pokątnej! Wiem wiem, ja wszystko już wiem. Pomyliłam trochę lokalizację, ale myślę, że nie poczyniło to wyraźnych szkód w fabule...
2. ZGUBIONE WĄTKI
Jest kilka rozpoczętych wątków, ale nie zakończonych. Zdaje sobie z tego sprawę, ale nie da się tego wszystkiego ogarnąć. Niektóre zostawiłam celowo inne okazały się nietrafione, tak czy inaczej mam nadzieję, że nie utrudnia to tak bardzo czytania...
3.O ROZDZIAŁACH
a) Długość
Więc jak zauważyliście pierwsze rozdziały są dość krótkie, jednak później to się zmienia. Staram się pisać rozdział na minimalnie 10 stron w Wordzie, to powinno na razie wystarczyć ;)
b)Daty dodawania
Teraz staram się dodawać rozdziały co tydzień, jednak nie zawsze jest to możliwe, ogranicza mnie przede wszystkim szkoła :( Ale również mój laptop często się psuje... oprócz tego braki internetu, przeszkód jest mnóstwo a my z Alishią tylko dwie... Panie z biblioteki jak mnie widzą, że idę w stronę komputerów to uciekają w popłochu, siedzę tam naprawdę długo za długo i piszę, a to wszystko dlatego, że ktoś pytał o rozdział... doceńcie to! Na początku rozdziału staram się informować o kolejnych wpisach więc czytajcie uważnie ;)
4. JAK DŁUGO JESZCZE?
100 rozdziałów
Czy to możliwe? Pożyjemy zobaczymy, na razie zakończyłam pierwszą część tego bloga, pierwsze pięćdziesiąt za nami, zobaczymy co dalej :)
5. MINIATURKI
Miniaturki pojawiają się na wielu blogach również na moim i jest to cykl miniaturek z rożnych dzienników. NIE MA TO NIC WSPÓLNEGO Z GŁÓWNYM OPOWIADANIEM! Są to zupełnie inne historie które napisałam ponieważ chciałam się oderwać od tego co zazwyczaj piszę lub są napisane na specjalną okazję. Możecie również pisać o kim mam napisać taką cz inną miniaturkę i jeśli dana para mi się spodoba obiecuje coś napisać, jednak nic na siłę. Nie jestem do pisania na czyjeś życzenie i nie będę pisać o parach których nie lubię z tego prostego powodu, że takie opowiadanie będzie okropne.
(chyba zbyt często używam słowa "pisać"... )
6. WSZYSTKO INNE
W komentarzach pod spodem możecie zadawać inne pytania, bo pewnie są kwestie które pominęłyśmy lub przemilczałyśmy...
Ekipa dom Salzara zwariował, czyli Pani M. i Alishia
Serdecznie zapraszam do nowego Katalogu blogów o tematyce Potterowskiej! Pragniemy stworzyć spis wszystkich blogów związanych z tematem Harry’ego Pottera. Nie ważne, czy Twoja historia rozgrywa się w czasach Harry’ego czy też przed jego urodzeniem. Wolisz nowe pokolenie, czy też początki Hogwartu? Może pasjonują Cię czasy szkolne samego Lorda Voldemorta? Zapraszamy serdecznie! Przyjmujemy wszystkie blogi, zarówno aktualne, zawieszone jak również te zakończone. Nie gardzimy miniaturkami, drabble’ami, ani innymi formami. Dołącz do nas! Może razem uda nam się odbudować Naszą wspaniałą społeczność.
OdpowiedzUsuńhttp://wszystko-co-potterowskie-katalog.blogspot.com/
Hej! Nominowałam Cię do Liebster Award! Więcej na http://hermiona-riddle-po-drugiej-stronie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dravelia
Kurczę, bardzo dziękuje za nominację, ale niestety nie będę mogą odpowiedzieć w najbliższym czasie :( Mam strasznie dużo roboty, nie tylko związanej z blogiem, ale i szkołom... Ogólnie nie wyrabiam nawet z rozdziałami. Jeśli tylko znajdę trochę czasu to odpowiem na nominację, ale to raczej nie wydarzy się w najbliższych dniach...
Usuń~(zabiegana) Pani M.
Wróciłam do działania :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdział.
takie-tam-dramione.blogspot.com
Super! Postaram się zajrzeć i skomentować ;)
Usuń-Pani M.
Zapraszamy http://za-zamknietymi-drzwiami-dramione.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńhttp://huncwocki-rocznik-1960.blogspot.com/
Śliczny blog, śliczny szablon. Za każdym razem z niecierpliwością czekam na nowe rozdziały. Świetnie piszesz. Życzę dalszej weny. Uwielbiam to opowiadanie. Mam nadzieję, że je skończysz i nie zostanie porzucone. Czytam wiele blogów o tej tematyce, ale to... Na prawdę jest wyjątkowe ♥♥♥
OdpowiedzUsuńMaria z Krainy Czarów ;)
Zdaje mi się, że brakuje 3 rozdziału.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za zwrócenie uwagi :) Błąd został naprawiony!
Usuń~Pani M.
Jest pewna sprawa. Nie wiem, czy byłą Wam na to zwracana uwaga, ale wydaje mi się, że nie. Dziewczyną Neville'a jest Daphne Geengrass, a nie Daphnie. Taki mały szczegół, ale troszkę mnie irytuje XD/
OdpowiedzUsuńWitaj! Kochana Ty to masz TALENT. Przyznam, że zaczęłam czytać z ciekawości i z powodu ogromu czasu, bo choroba mnie zmogła. O tych opowiadaniach z serii Dramione powiedziała mi córka. Zaczęłam kilka, ale tylko Twoja historia tak mnie urzekła, że przeczytałam ją jednym tchem. Moim zdaniem stworzyłaś świetny klimat tego opowiadania, nie przesadne opisy, super oddana charakterystyka postaci, a co najlepsze w tym wszystkim DIALOGI!!!. PO prostu wymiatasz. Na koniec życzę Ci oczywiście weny i proszę nie zniechęcaj się. Mogę cierpliwie czekać następnych kilka lat, na zakończenie tej cudnej historii. Twoja nowa dopingująca Cię fanka XD
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa, taki komentarz bardzo mnie motywuję do dalszej pracy! Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :D
Usuń~Pani M.
tyle lat już wracam na tego bloga, zestarzałam się z nim...............
OdpowiedzUsuń